Gdzie nam wygodnie z wkłuciem - czyli plusy i minusy

Jak powiedziałam tak robię :D Jest wpis o wkłuciach i ich plusach oraz minusach w zależności od miejsca. Oczywiście wiadomo,że są gusta i guściki, każdy lubi inaczej. Dlatego ja tu piszę za siebie, a jak macie jakieś swoje ciekawe opinie, ulubienia czy spostrzeżenia etc. to piszcie oczywiście:)

Ja korzystam z 3 miejsc, z dostępnych 4. Pośladki zostawiłam w spokoju xD (jest szansa, że mam zrosty i insulina się dobrze nie wchłania, bo rodzice za dzieciaka robili mi dużo zastrzyków właśnie tam). Także ramiona, brzuch i uda. Osobiście dla mnie najwygodniejszym i najlepiej działającym miejscem jest brzuch. A oto jakie zalety i wady zaobserwowałam w każdym z wkłuć...

wkłucie w brzuch


zalety

• łatwy dostęp do wkłucia jeżeli chcemy odłączyć pompę
• można bez problemu schować dren i nie narażamy wkłucia na interakcję z otoczeniem
• wygodne i komfortowe przy codziennych aktywnościach (w każdym razie ja tak myślę)
• nie przeszkadza podczas snu, można też spać na brzuchu 
• jest dobre na zimę, bo nie trzeba się przekopywać przez milion warstw odzieży tylko wystarczy podnieść do góry sweter;) (no chyba, że sukienka:D)
• dużo miejsca na wkłucia


wady

• nie nadaje się na opalanie w kostiumie dwuczęściowym (wiadomo, że nie powinno się go nagrzewać a jest najbardziej wyeksponowane, a jakie kółeczko białe zostanie:D)
• nie nadaje się na zjeżdżanie na brzuchu np. ze zjeżdżalni na basenie (przetestowałam - nie dość,że nieprzyjemnie to jeszcze się bałam, że się odklei)
• już wiem, że z tym wkłuciem nie za dobrze się wspina na ściance xD może też przeszkadzać przy niektórych rodzajach ubrania np. problem jest z sukienką lub po prostu nieładnie się odznaczać na materiale

wkłucie w ramię

zalety
• pasuje do każdego stroju - mamy dobry dostęp do wkłucia
• długi dren nie krępuje ruchów (chociaż w sumie zależy kiedy, ale w miarę się wyrabia)
• możemy szpanować najnowszą technologią, która przygotowuje nas na osiedlenie się na Marsie w 2050 roku (nie, no przesadziłam.........może w 2080 ;D)
• mimo długiej listy wad poniżej, mi wydaje się dość komfortowe (moje drugie ulubione w kolejności)

wady
• oczywiście dren, który czasem sobie wychodzi na spacer i się majta (a klamki czekają!)
• trzeba uważać przy zdejmowaniu górnej części ubrania i bielizny (w przypadku pań), zawsze można się niechcący zaczepić
• jeżeli ktoś nie praktykował robienia wkłucia w rękę samodzielnie, to niestety musi liczyć na pomoc drugiej osoby 
• może przeszkadzać długi rękaw jeżeli chodzi o dostępność 
• mała powierzchnia na wkłucia


wkłucie w udo


zalety

• możliwość użycia zarówno drenu 60 cm jak i 110 cm (nie wiem jak Wy, ale u mnie się da :D)
• można je łatwo zakryć każdym rodzajem ubrania, jeżeli zrobi się je na odpowiedniej wysokości
• duży obszar do zrobienia wkłucia
• jest niezły dostęp do wkłucia jeżeli mamy spódnicę i oczywiście bez rajstop moje panie, więc lato lubi wkłucie w nogę xD


wady

• czasem człowiek się spieszy do toalety i wszystko robi za szybko - zdarzało się zerwać wkłucie zdejmując ubranie xD
• brzeg spódnicy czy sukienki może zahaczać o wkłucie
• może przeszkadzać przy spaniu na boku



wkłucie w pośladek (kiedyś trochę robiłam takich to cośtam pamiętam;))


zalety

• totalnie ukryte ;D
• nie zawraca nam głowy, że o coś zaczepimy, czy coś się z nim stanie
• podobny dobry dostęp jak do wkłucia na brzuchu


wady

• tego też można się nauczyć samemu, ale tu znowu może być potrzebna 
pomoc kogoś innego
• powtórka z toalety ;D

To są moje osobiste przemyślenia, więc może macie własne, może się zgadzacie, a może właśnie nie - piszcie o swoich typach.

A Wy gdzie najbardziej lubicie mieć wkłucie?:) 

Weronika BlueSugarCube

Komentarze

  1. U mnie rządzi brzuch i pośladki, chociaż te ostatnie czasem przeszkadzają podczas snu jak się źle założy. Raz krzywo weszła mi igła i bolało jak diabli przy najmniejszym ruchu, a co dopiero leżeć na tym wkłuciu, brrr!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty