Pozytywnie :)

Mimo stresu zawsze znajdą się jakieś pozytywy :) 
Ostatnio spotykają mnie takie drobne przyjemności, które sprawiają, że chociaż na chwilę zapominam o tych wszystkich trudnych rzeczach, które mam do wykonania ;P Bardzo ucieszyły mnie naklejki na Performę Nano od Roche :) Teraz mój glukometr będzie miał rewię mody :))


Postanowiłam zrobić sesję przed zmianą outfitu ;DD Dobrze, że mam jeszcze jedną taką naklejkę z sówkami na następną okazję, bo naprawdę podbiły moje serce i ciężko mi się było z nią rozstać - jednocześnie jak można się oprzeć takiej ilości nowych, fajnych naklejek ? :DD Tak oto prezentował się mój glukometr do tej pory :) Uroczo :DD


A oto nowy look mojej Performy Nano ;)) Oczywiście - wiosenny ! (Może przegoni deszcz..:P). Sesja jeszcze nawiązująca do Wielkanocy jak widzicie :D Nano próbowała zostać łowickim wzorem, kolorowym jajeczkiem albo zadomowić się wśród kwiatów - ale chyba ze mną będzie jej najlepiej ;D Myślę, że skórka fajnie się komponuje z kolorystyką naklejki :) Zresztą bardzo lubię tulipany :) Moja pompa Medtronic też ma taką kolorową naklejkę teraz, więc się dogadają :D



Zaczęłam korzystać ze słodzika, który dostałam na Święta od słodkich znajomych z Bremen :) W zależności od tego do jakiej herbaty go dodałam smakował inaczej. W zwykłej herbatce specyficzny posmak stewii był wyraźny, natomiast już lepiej było z herbatą owocową (akurat pijam teraz piramidki owocowe liptona).

 

Herbatka o smaku owoców leśnych oraz mango z brzoskwinią była niezła ze stewią (gdy słodzik jest nie do końca rozpuszczony wtedy możemy trafić na ten specyficzny posmak, - kojarzy mi się trochę ze jakimś lekarstwem :P - ale jeżeli odpowiednio rozmieszamy tabletkę w napoju to już jest całkiem nieźle :)


Kończę pracę nad nowym projektem dotyczącym Hipo i Hiper :) Będzie skierowany do dzieci, które stały się słodkie i ich zatroskanych rodziców. Będzie w nim mnóstwo zabawy :)



Mam nadzieję, że wszyscy jesteście pozytywnie nastawieni na tak mocno skrócony tydzień :D Ja robię sobie dwa dni przerwy (na więcej nie mam czasu, a i tak mi się wydaje, że to za dużo :P) - jedziemy z Krzyśkiem do Poznania :D A potem muszę wracać z załadowanymi akumulatorami, bo DYPLOM O_O Już od miesiąca trzęsę portkami :PP Ale wszystko da się przeżyć ;) A najważniejsze, że potem WAKACJE :D

Weronika BlueSugarCube

Komentarze

  1. Naprawde sliczne sa te naklejki ,bardzo kolorowe i wpasowuja sie do kazdego ubrania :) ...az zal ich wlasnie nie przykleic :) :) :) A sama sesja zdjeciowa naprawde urocza.....!!!!! To jedz naladowac akumulatory ,nie zwracaj uwagi na pogode ,prognozy sa tak rozne ze ja juz sie pogubilam jak bedzie :( My jak zwykle smigamy nad morze,ja sie tam szybko i efektywnie regeneruje .Wracajcie szczesliwie bo potem .....trzymamy kciuki !!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne są te naklejki ale ja wiernie zostawiam sówki na moim nano :)
    Ładuj akumulatory i zalicz jak najlepiej dyplom :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty