Co gdyby wszyscy mieli cukrzycę?

Gdyby wszyscy mieli cukrzycę...

Cukrzyca nie byłaby epidemią, a podawanie insuliny byłoby czymś tak zwyczajnym jak picie wody. W każdej restauracji, knajpie i kawiarni wszystkie dania, przekąski i desery byłyby przeliczone, a WW i WBT znaleźlibyśmy w menu. Leki i osprzęt cukrzycowy byłyby dostępne dla każdego. Emocje wzbudzałby nie nowy iPhone a nowy model iPump lub iPen. Wszyscy mogliby wykonywać dowolny zawód, bez ograniczeń. W każdym biurze, na każdej stacji metra, w każdym centrum handlowym byłyby zestawy na wypadek ciężkiej hipoglikemii. W każdym markecie i małym sklepie, na każdej stacji benzynowej można by było kupić glukozę w tabletach i żelu w wielu smakach do wyboru. Wielkie domy mody projektowałyby etui i naklejki na osprzęt cukrzycowy, a na wybiegach prezentowałyby stroje przystosowane do pomp insulinowych. Samochody miałyby wbudowany system monitorowania glikemii, który automatycznie informowałby o zmianach poziomu cukru. Ludzie odżywialiby się bardziej świadomie, mieliby większą wiedzę na temat swojego organizmu i jego działania. Rozmowy toczyłyby się na tematy związane z HbA1c, rodzajemy terapii insulinowej, najlepszymi glukometrami, czy najnowszą kolekcją etui chłodzących na insulinę. Każdy człowiek byłby pełny empatii, gotowy pomóc osobom wokół siebie w razie nagłego hipo lub hiper.

Cukrzyca byłaby normalną sprawą, może nawet nie istniałoby słowo "cukrzyca". Każdy pamiętałby, że jest po prostu człowiekiem i wszyscy jesteśmy tak naprawdę tacy sami, bez względu na to co nas spotkało w życiu. Może tak być nawet już teraz...i wszyscy ludzie nie muszą mieć cukrzycy by dostrzec wartość w drugiej osobie i być dobrym dla siebie nawzajem. Zacznijmy już dziś :)

Weronika BlueSugarCube