Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2014

Wszystko o systemie DBLG1

  Korzystam z systemu DBLG1 w połączeniu z CGM Dexcom G6 i pompą Accu-Chek Insight już prawie 2 miesiące! 🙃 Żyjąc 28 lat z cukrzycą typu 1 nie spodziewałam się, że pojawi się system, który tak ułatwi mi życie 🥰 Wszystko w ramach tego systemu mam refundowane w Belgii w ramach programu "drogie technologie" - za tą możliwość moje dane będą zbierane przez 2 lata by zbadać wpływ DBLG1 na poprawę jakości życia osoby z cukrzycą typu 1. DBLG1 (Diabeloop Generation 1) to system hybrydowej zamkniętej pętli z samouczącym się algorytmem.  DBLG1 - algorytm hostowany w dedykowanym urządzeniu - łączy sensor do ciągłego monitorowania glikemii (CGM) i pompę insulinową, aby zautomatyzować decyzje dotyczące podawania insuliny. System nie wymaga kalibracji, ale istnieje taka możliwość. 💙 Urządzenie DBLG1 jest sercem systemu: - Wyświetla wszystkie informacje na temat CGM-u, pompy i pętli (m.in. poziom glukozy, status urządzeń, statystyki) - Służy do wprowadzania danych (posiłek - węglow...

Uwaga na szybki spadek ! Niebezpieczna hipoglikemia

Czasem hipoglikemia nie jest taka jak zazwyczaj - potrafi być nawet jeszcze bardziej niebezpieczna dla naszego zdrowia i życia. Dzieje się tak wtedy gdy wynik zaczyna spadać w niekontrolowanym tempie i nie chce się zatrzymać mimo naszej interwencji, zaczyna się robić nieciekawie... Zdarza się, że wynik jest dobry, ale my mimo wszystko czujemy się dziwnie - kręci nam się w głowie, czujemy mrowienie w ciele, nogi są jakieś poplątane - coś się dzieje z naszym wynikiem. Znów sprawdzamy cukier - nagle dużo spadł...Idziemy coś przegryźć, bo wydaje nam się, że to jeszcze nie jest ten stan hipoglikemii i zdążymy się uratować przed niższym wynikiem. Nagle się okazuje, że on już spadł do poziomu, w którym najpierw glukoza/cukier/sok, bo jedzenie już nam nie pomoże w tej chwili tak od razu. Jemy nasz wspomagacz, który mamy, ale wynik nie chce rosnąć tylko spada sobie dalej. Jemy więcej np. cukru, wynik dalej uparcie spada. Myślimy, że już trzeba będzie sięgać po glukagon, serce bije jak szalone...

Bieganie pomaga insulinie działać - uważajcie na letnie upały!

Oczywiście nie jest to żadna nowość, że fiziłek fizyczny to sama dobroć dla działania insuliny i w konsekwencji naszych wyników. Chciałam zobaczyć jak zadziała wieczorne bieganie na wyniki. Wyszłam pobiegać na kilkanaście minut - zrobiłam może 1,5 km - gdy wróciłam wzięłam ciepły prysznic (dodatkowy wzmagacz działania insuliny - i zjadłam sobie jogurt z płatkami. Wynik był 197, ale postanowiłam nie dawać korekty (na jedznie też nie dałam, była to mała porcja) i pójść spać, z obawy że przy podaniu dawki będę mieć hipo w nocy. Wychodzi nawet, że miałam rację :D Dzisiaj przywitał mnie wynik 81 :) Dodatkowo zdecydowanie lepiej się biegało tak wieczorkiem, gdy jest chłodniej i przyjemniej niż w ciągu dnia, bo póki co upały ściągają moje cukry w dół :P Również wczoraj napadło mnie hipo - 57 - na mieście i mimo, że miałam glukozę, no to i tak trzeba było się później dojeść na tak nisko. Ważne by w takie dni zawsze mieć przy sobie soczek/glukozę/cukier i jakieś drobne pieniądze w razie czego...

Miało być wkłucie 6mm...

Wczoraj elegancko zmieniałam sobie wkłucie, gdy nagle patrzę na przygotowany już strzelacz i jakaś ta igła długa. Zdecydowanie za długa. Sięgnęłam do wystającej ze śmieci małej karteczki od opakowania - tak myślałam - wkłucie 9 mm. Przypomniałam sobie, że kiedyś wzięłam na próbę kilka sztuk do moich klasycznych 6 mm i wymieszały się w pudełkach. Nie miałam nic do powiedzenia :D Przecież nie będzie się marnować wkłucie :P No to trudno - robię w udo ! :P Jakoś nie czułam się na siłach żeby sobie taką igłę zaimportować w brzuch :D (w rękę odpadało, bo krótki dren). Zresztą musiał na razie odpocząć od wkłuć :P (mój brzuch :D). Nie było to tak bezbolesne jak przy wkłuciu 6 mm, ale później jak zwykle przeszło - muszę przyznać, że naprawdę super chodzi :) Zastanawiam się czy to kwestia takiego dnia,a nie innego (jedzenie, bolusy etc.), czy właśnie to wkłucie jest dla mnie lepsze. Chociaż nie specjalnie się wczoraj ruszałam :D Może w tym coś być ;) Weronika BlueSugarCube

Encyklopedia zwierząt diabetyka - strona czwarta

Wśród wielu diabetycznych zwierząt te okazy wyróżniają się nietypowym zachowaniem. Opisane tu stworzenia trwają wspólnie w symbiozie jako pary pomimo różnic gatunkowych - różnic w funkcjonowaniu...   Osobniki obu gatunków charakteryzują się szeroką gamą barw, kształtów i rozmiarów -  w ciągu wielu lat przeszły ciekawą ewolucję. Zwykle gdy łączą się w pary wybierają podobnych sobie pod różnymi względami. Większy z gatunków odpowiada w tym duecie za znalezienie człowieka "o słodkiej krwi", który otoczy ich opieką, co da korzyści obu stronom. Dzięki wielkiej powłoce szkilstej tego organizmu, która ruchomym wzorem informuje o składzie krwi, oba gatunki wiedzą, że trafiły na właściwego człowieka. Mniejszy i smuklejszy gatunek , po znalezieniu odpowiedniego ludzkiego żywiciela, ma za zadanie swoim aparatem gębowym wydobyć "słodką krew" w jak najmniej bolesny sposób by nie spłoszyć człowieka - czasem na powierzchni skóry zostają blizny, czasem nie, ale już...

Ja chcę spać...a tu Hipo :P

Czasem jest tak, że wynik spada, a my jesteśmy zmęczeni, nie chce nam się jeść i właściwie to jesteśmy już w pidżamie i kładziemy się spać... Bardzo nie lubię gdy zdarza mi się taka sytuacja i praktycznie hipo wyciąga mnie z łóżka :P A właściwie sama zapowiedź hipo nie daje mi już spać. Mam niby dobry wynik, powiedzmy że nie za duży - chciałabym pójść spać, ale czuję, że później sprawy będą się mieć inaczej - po prostu zrobi mi się słabo. Gorzej, że już jestem zwykle najedzona, po kolacji itd. i nie mam ochoty niczego jeść. Próbuję wtedy różnych sposobów na uniknięcie spadku...(jak wiecie jestem na pompie, więc rozwiązania są oczywiście z autopsji) Zatrzymanie bolusa przedłużonego czasem zostaje nam jeszcze idący bolus z kolacji, jeżeli wynik wydaje nam się za mały jak dla nas przed snem, zatrzymanie resztki tego bolusa może wystarczyć, a wynik rano będzie w sam raz. Czasowa zmiana bazy zwykle stosuje to gdy nic już nie chodzi na pompie, a ja nie jestem w stanie niczego już...

Znikająca pompa - czyli stylizacje modowe, które pomogą schować pompę vol. 5

Jeżeli macie pompę, na pewno nie raz, nie dwa, ale o wiele więcej zdarzyło Wam się skrzywić na swoje odbicie w lustrze - nie chodzi mi oczywiście o narzekanie na włosy, skórę, wagę czy tym podobne ;D, ale o to jak czasem pompa potrafi zepsuć naszą stylizację.  Są takie wyjścia, okazje, na które się szykujemy i chcemy by pompa nie była widocznym dodatkiem, bo  po prostu nie pasuje, wystaje, psuje naszą kompozycję modową.  Zwykle w takich momentach jak na złość dzieją się te wszystkie wymienione rzeczy. Miałam już sytuacje pod tytułem "kupiłabym, ale nie mam jak schować pompy" albo "kupiłam, bo mi się strasznie podoba, ale pompa psuje i tak".  Czasem nawet krycie pompy w kieszeni, staniku, czy w innym miejscu naszej aktualnej garderoby nie pomoże, a może wprawić nas w jeszcze większy dyskomfort - psychiczny czy fizyczny, a może nawet jeden i drugi. Kolorowe opakowania i naklejki są super gadżetem, ale nie zawsze są akuratne do naszych potrzeb - wiadomo, my kobie...

Cukrzycowe Radości

Po  "Gorzkich przypadkach"   teraz czas na  "Cukrzycowe Radości"  :) W końcu w cukrzycy też są dobre dni, sukcesy i też uśmiechamy się przy różnych sytuacjach ;)   Seria Słodkie Błędy Słodkie błędy vol.1 Słodkie błędy vol.2   Słodkie błędy vol.3   Słodkie błędy vol.4   Słodkie błędy vol.5 Gorzkie Przypadki Weronika BlueSugarCube

Cytryna uratuje Ci życie ! Co robić na trudne Hiper ?

Wyniki nie zawsze są genialne, wszystkim diabetykom zdarzają się hiperglikemie w różnym stopniu, każdy odczuwa je inaczej, każdy sobie z nimi jakoś radzi. Czasem jest trudniejsza sytuacja gdy pojawiają się wręcz objawy lekkiego zakwaszenia (obawa przed kwasicą ketonową !) np. z powodu zepsutego wkłucia przez kilka godzin, czy zapominalstwa przy podaniu insuliny etc. Postanowiłam napisać listę rzeczy, które zazwyczaj robię gdy trafi mi się jakaś pechowa sytuacja z hiper. Jak wiecie mam pompę, więc będzie kilka rzeczy pod tym kątem. hipo-hiper.blogspot.com Oto rzeczy, które powinniśmy zrobić (polecam ja ;)): - podać pierwszą dawkę insuliny penem jeżeli jesteśmy na pompie, żeby insulina pewnie zadziałała i zresztą trochę szybciej  (jest zresztą możliwa awaria wkłucia). - wypić około litra wody z cytryną (najlepiej zjeść całą cytrynę - pomaga pozbyć się ketonów). - sprawdzić ketony w moczu. - sprawdzać wynik NIE co dziesięć minut , tylko odczekać conajmniej godzinę, p...