Korzystam z systemu DBLG1 w połączeniu z CGM Dexcom G6 i pompą Accu-Chek Insight już prawie 2 miesiące! 🙃 Żyjąc 28 lat z cukrzycą typu 1 nie spodziewałam się, że pojawi się system, który tak ułatwi mi życie 🥰 Wszystko w ramach tego systemu mam refundowane w Belgii w ramach programu "drogie technologie" - za tą możliwość moje dane będą zbierane przez 2 lata by zbadać wpływ DBLG1 na poprawę jakości życia osoby z cukrzycą typu 1. DBLG1 (Diabeloop Generation 1) to system hybrydowej zamkniętej pętli z samouczącym się algorytmem. DBLG1 - algorytm hostowany w dedykowanym urządzeniu - łączy sensor do ciągłego monitorowania glikemii (CGM) i pompę insulinową, aby zautomatyzować decyzje dotyczące podawania insuliny. System nie wymaga kalibracji, ale istnieje taka możliwość. 💙 Urządzenie DBLG1 jest sercem systemu: - Wyświetla wszystkie informacje na temat CGM-u, pompy i pętli (m.in. poziom glukozy, status urządzeń, statystyki) - Służy do wprowadzania danych (posiłek - węglow...
Ostatnio każdy dzień się do mnie uśmiecha :) Ciągle jakieś prezenty na mojej drodze :D
Pierwszą super rzeczą jaka mnie zaskoczyła, była "pamiątka" od mojej siostry, która wróciła ze szkolnej wycieczki do Włoch. Sprite Zero ! :))) A dodatkowo piankowo-żelkowy "lizak" :d (mam słabość do takich słodyczy niestety XD)
Dzień po obronie pojechaliśmy z Krzyśkiem i naszymi znajomymi na ich działkę pod Warszawą - domek zatrzymał się czasem w PRL-u, można tam było znaleźć stare kroniki, zamierzchłe naczynia i mały uroczy kominek. Podobno domek był budowany przez studentów ASP :D
To nie był koniec niespodzianek...
Kiedy tylko zajechaliśmy na działkę dostałam smsa od siostry, że właśnie do domu przyjechał ogromny bukiet kwiatów ! Gdy wróciłam mogłam się nim nacieszyć i przeczytać wiadomość od ekipy Accu-Chek ;) Dziękuję bardzo za piękny bukiet ! :)
Same pozytywy :D
Weronika BlueSugarCube
Pierwszą super rzeczą jaka mnie zaskoczyła, była "pamiątka" od mojej siostry, która wróciła ze szkolnej wycieczki do Włoch. Sprite Zero ! :))) A dodatkowo piankowo-żelkowy "lizak" :d (mam słabość do takich słodyczy niestety XD)
Oczywiście nie obyło się bez grilla i wycieczek po lesie ;) Widzieliśmy mnóstwo żab, jaszczurek, a nawet kilka węży brrr !! Najlepszym znaleziskiem i tak były kurki, z których zrobiliśmy pyszny omlet i sos śmietanowy ! :) Niestety ogromne podgrzybki, które potem nam wpadły w ręcę nad rzeką okazały się niestety robaczywe i trzeba było je wyrzucić :/ Ale kurki były pierwsza klasa ! :D Najpierw byłam trochę przestraszona miejscem i atakującą mnie przyrodą (boję się robaków i wogóle marudzę :D) to następnego dnia było dla mnie samej niespodzianką zaklimatyzowanie się i dobre samopoczucie - udało mi się wyluzować :D Żaden pająk mnie nie zjadł :D
To nie był koniec niespodzianek...
Kiedy tylko zajechaliśmy na działkę dostałam smsa od siostry, że właśnie do domu przyjechał ogromny bukiet kwiatów ! Gdy wróciłam mogłam się nim nacieszyć i przeczytać wiadomość od ekipy Accu-Chek ;) Dziękuję bardzo za piękny bukiet ! :)
Same pozytywy :D
Weronika BlueSugarCube