Znikająca pompa - czyli stylizacje modowe, które pomogą schować pompę vol. 3
Jeżeli
macie pompę, na pewno nie raz, nie dwa, ale o wiele więcej zdarzyło Wam
się skrzywić na swoje odbicie w lustrze - nie chodzi mi oczywiście o
narzekanie na włosy, skórę, wagę czy tym podobne ;D, ale o to jak czasem
pompa potrafi zepsuć naszą stylizację. Są takie wyjścia, okazje, na
które się szykujemy i chcemy by pompa nie była widocznym dodatkiem, bo
po prostu nie pasuje, wystaje, psuje naszą kompozycję modową. Zwykle
w takich momentach jak na złość dzieją się te wszystkie wymienione
rzeczy. Miałam już sytuacje pod tytułem "kupiłabym, ale nie mam jak
schować pompy" albo "kupiłam, bo mi się strasznie podoba, ale pompa
psuje i tak".
Czasem nawet krycie pompy w kieszeni, staniku, czy w innym miejscu naszej aktualnej garderoby nie pomoże, a może wprawić nas w jeszcze większy dyskomfort - psychiczny czy fizyczny, a może nawet jeden i drugi. Kolorowe opakowania i naklejki są super gadżetem, ale nie zawsze są akuratne do naszych potrzeb - wiadomo, my kobiety ;D
Tutaj przyznaję duży punkt dla penów oczywiście ;) Z pompą jednak jestem już tak długo, że różne kwestie z nimi związane mnie przerastają i zamiana nawet na kilka godzin wydaje mi się misją dla Rambo. Zresztą tak czy siak większość czasu spędzam z pompą u boku i muszę myśleć biorąc ją pod uwagę. Dlatego staram się szukać takich ubrań/ komponować takie stylizacje bym miała komfort z pompą i satysfakcję z efektu wizualnego :)
W związku z tym postanowiłam podzielić się z Wami moimi pomysłami na to jak można sprytnie się zakamuflować z pompą gdy tego chcemy ;) Nie wiem jak Wy Panowie sobie radzicie, myślę że nie przejmujecie się tym tak jak Panie z pompami - ale my musimy wyglądać cudownie zawsze i wszędzie ;))
W drugiej stylizacji mojego autorstwa najważniejszym elementem jest bluzka z baskinką. Mam kilka innnych w szafie i wiem, że taka, która ma odpowiednią długość nas nie zawiedzie ! Staje się czymś w stylu "spódniczki dla pompy" ;D Plusem jest również bezpośredni dostęp do pompy, możemy szybko np. podać bolus bez kręcenia się, szukania jej gdzieś pod ubraniem czy wychodzenia do toalety w celu wyjęcia z niedostępnego miejsca. Nie dość, że baskinka fajnie ją zakrywa, to jeszcze ładnie podkreśla figurę i jest modna ;) Oczywiście polecam do tego klasyczną spódnicę (ani z wysokim stanem ani biodrówkę) aby pompa dobrze się wpasowała pod bluzką. Myślę, że wzory dodatkowo pomagają ją ukryć ;)
fot. Kinga Kowalska
Weronika BlueSugarCube
część 1 >>> http://bluesugarcube.blogspot.com/2014/03/znikajaca-pompa-czyli-stylizacje-modowe.html
część 2 >>> http://bluesugarcube.blogspot.com/2014/04/znikajaca-pompa-czyli-stylizacje-modowe.html
część 3 >>> http://bluesugarcube.blogspot.com/2014/05/znikajaca-pompa-czyli-stylizacje-modowe.html
część 4 >>> http://bluesugarcube.blogspot.com/2014/06/znikajaca-pompa-czyli-stylizacje-modowe.html
część 5 >>> http://bluesugarcube.blogspot.com/2014/07/znikajaca-pompa-czyli-stylizacje-modowe_10.html
część 6 >>> http://bluesugarcube.blogspot.com/2014/08/znikajaca-pompa-czyli-stylizacje-modowe.html
część 7 >>> http://bluesugarcube.blogspot.com/2014/12/znikajaca-pompa-czyli-stylizacje-modowe.html
Czasem nawet krycie pompy w kieszeni, staniku, czy w innym miejscu naszej aktualnej garderoby nie pomoże, a może wprawić nas w jeszcze większy dyskomfort - psychiczny czy fizyczny, a może nawet jeden i drugi. Kolorowe opakowania i naklejki są super gadżetem, ale nie zawsze są akuratne do naszych potrzeb - wiadomo, my kobiety ;D
Tutaj przyznaję duży punkt dla penów oczywiście ;) Z pompą jednak jestem już tak długo, że różne kwestie z nimi związane mnie przerastają i zamiana nawet na kilka godzin wydaje mi się misją dla Rambo. Zresztą tak czy siak większość czasu spędzam z pompą u boku i muszę myśleć biorąc ją pod uwagę. Dlatego staram się szukać takich ubrań/ komponować takie stylizacje bym miała komfort z pompą i satysfakcję z efektu wizualnego :)
W związku z tym postanowiłam podzielić się z Wami moimi pomysłami na to jak można sprytnie się zakamuflować z pompą gdy tego chcemy ;) Nie wiem jak Wy Panowie sobie radzicie, myślę że nie przejmujecie się tym tak jak Panie z pompami - ale my musimy wyglądać cudownie zawsze i wszędzie ;))
Mam nadzieję, że podoba Wam się moja stylizacja (nie tylko pod względem pomysłu, ale i kompozycji ;)) Wkrótce kolejne moje sposoby i znaleźne ciekawe rozwiązania na ukrycie pompy :)
fot. Kinga Kowalska
Weronika BlueSugarCube
część 1 >>> http://bluesugarcube.blogspot.com/2014/03/znikajaca-pompa-czyli-stylizacje-modowe.html
część 2 >>> http://bluesugarcube.blogspot.com/2014/04/znikajaca-pompa-czyli-stylizacje-modowe.html
część 3 >>> http://bluesugarcube.blogspot.com/2014/05/znikajaca-pompa-czyli-stylizacje-modowe.html
część 4 >>> http://bluesugarcube.blogspot.com/2014/06/znikajaca-pompa-czyli-stylizacje-modowe.html
część 5 >>> http://bluesugarcube.blogspot.com/2014/07/znikajaca-pompa-czyli-stylizacje-modowe_10.html
część 6 >>> http://bluesugarcube.blogspot.com/2014/08/znikajaca-pompa-czyli-stylizacje-modowe.html
część 7 >>> http://bluesugarcube.blogspot.com/2014/12/znikajaca-pompa-czyli-stylizacje-modowe.html
Tak twoja stylizacja jest super bo nie widać pompy swoją drogą sam zaczęłam eksperymentować w tej kwestii by pompy nie było widać :)
OdpowiedzUsuńdzięki ! :)) no to super :)
UsuńTa stylizacja tez jest super ,podobnie jak poprzednia,zaciagam tu sila moje dziecko,bo my jestesmy jeszcze na etapie : ,,ale mnie to przeszkadza :( :( ,, Czekamy na nastepne outfity :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) no tak - mnie też to czasem wkurza, mimo że mam pompę od ponad 10 lat ;) niektórych sytuacji nie da się przeskoczyć po prostu :P
Usuń