Przejdź do głównej zawartości

Wszystko o systemie DBLG1

  Korzystam z systemu DBLG1 w połączeniu z CGM Dexcom G6 i pompą Accu-Chek Insight już prawie 2 miesiące! 🙃 Żyjąc 28 lat z cukrzycą typu 1 nie spodziewałam się, że pojawi się system, który tak ułatwi mi życie 🥰 Wszystko w ramach tego systemu mam refundowane w Belgii w ramach programu "drogie technologie" - za tą możliwość moje dane będą zbierane przez 2 lata by zbadać wpływ DBLG1 na poprawę jakości życia osoby z cukrzycą typu 1. DBLG1 (Diabeloop Generation 1) to system hybrydowej zamkniętej pętli z samouczącym się algorytmem.  DBLG1 - algorytm hostowany w dedykowanym urządzeniu - łączy sensor do ciągłego monitorowania glikemii (CGM) i pompę insulinową, aby zautomatyzować decyzje dotyczące podawania insuliny. System nie wymaga kalibracji, ale istnieje taka możliwość. 💙 Urządzenie DBLG1 jest sercem systemu: - Wyświetla wszystkie informacje na temat CGM-u, pompy i pętli (m.in. poziom glukozy, status urządzeń, statystyki) - Służy do wprowadzania danych (posiłek - węglowodan

Warsztaty Kulinarne w Akademii Smaku Sokołów



Niedawno miałam przyjemność pojechać do Woli Suchożebrskiej by wziąć udział w warsztatach kulinarnych Akademii Smaku Sokołów w urokliwym Dworku Ziemiańskim z 1835 roku. Tematem spotkania była oczywiście cukrzyca. Warsztaty dają możliwość poszerzenia swojej wiedzy oraz poznania innych blogerów, dziennikarzy...i wymiany doświadczeń! Spotkałam nowe, bardzo fajne osoby z blogów Smaczna Pyza oraz Ugotowane Pozamiatane i znajomą z bloga Dietolog :)



Spotkanie rozpoczęło się od wykładu poprowadzonego przez dietetyczkę - niestety w trakcie którego usłyszałam błędne informacje dotyczące cukrzycy i nie wszystkie elementy prezentacji były zgodne z aktualnymi wytycznymi (np. piramida żywienia była przedstawiona w starszej wersji, mimo że od jakiegoś czasu jest nowa).

Następnie posłuchaliśmy kilku słów o wysiłku fizycznym w cukrzycy od trenera personalnego. W przypadku tego wykładu również nie wszystkie przekazane informacje były zgodne z rzeczywistością - przykro mi, że to kolejny raz kiedy na warsztatach (poprzednim razem na innych) związanych z cukrzycą spotykam się z pomyłkami dot. aktywności dla diabetyków. Później na terenie ogrodu dworku każdy mógł spróbować swoich sił w Nordic Walking. Dowiedzieliśmy się jak poprawnie chodzić z kijami - okazało się, że to wcale nie jest takie proste! Jak widzicie m.in. ja testowałam ;)


Najciekawszą i najbardziej profesjonalnie poprowadzoną częścią spotkania były warsztaty kulinarne. Usłyszeliśmy wiele interesujących i przydatnych informacji od sympatycznego szefa kuchni :) Wspólnie przygotowaliśmy pysznego tatara z ligawy oraz strogonowa z polędwicy wołowej. Mówi się, że gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść - nas było zdecydowanie więcej, a wszystko wyszło idealnie- zobaczcie efekty! :)


Minusem było podanie białego pieczywa do tatara i kanapeczek oraz białego ryżu do strogonowa, mimo że wcześniej mówiono o razowym pieczywie, kaszach i brązowym ryżu, które oczywiście zdecydowanie są lepszym i zdrowszym elementem posiłku dla diabetyka jak również dla osób, które nie chorują na cukrzycę.

Cieszę się, że mogłam wziąć udział w warsztatach i liczę na to, że istotne zagadnienia zostaną doszlifowane, bo atmosfera była bardzo sympatyczna i warto rozwijać tego typu działania :)



Więcej zdjęć znajdziecie na moim Instagramie

 Weronika BlueSugarCube

Popularne posty z tego bloga

Złoty strzał

Pierwszy raz usłyszałam określenie "złoty strzał" dopiero niedawno, na jednej z cukrzycowych grup na Facebooku, gdzie ktoś zapytał ile trzeba przyjąć insuliny by zrobić złoty strzał... "Złoty strzał – eufemizm oznaczający przedawkowanie narkotyku kończące się śmiercią. Termin stosowany jest głównie w odniesieniu do narkotyków zażywanych dożylnie (np. heroiny). Odnosi się to zarówno do świadomego przedawkowania narkotyku, czyli samobójstwa, jak i nieświadomego, wynikającego z nieumiejętnego przyjęcia substancji odurzającej bądź jej większej czystości, które to rozróżnienie często nie jest możliwe podczas sekcji zwłok lub analizy toksykologicznej."   źródło: Wikipedia Insulina to lek ratujący życie osób z cukrzycą insulinozależną (często nazywana jest "wodą życia"), jednak w bardzo dużych dawkach może być nie tylko niebezpieczna, ale wręcz  śmiertelna . W mediach społecznościowych wiele osób z cukrzycą typu 1 publikuje zdjęcia, na których pokazuj

FreeStyle Libre

FreeStyle Libre to FGM ( Flash Glucose Monitoring System ), czyli system monitorowania glikemii typu Flash . Różni się on tym od CGM  ( Continuous Glucose Monitoring System ), że  musimy zbliżyć czytnik do sensora (na ramieniu)  by dowiedzieć się jaki mamy poziom cukru . Libre pokazuje wynik z płynu śródtkankowego (nie z krwi, dlatego warto regularnie pić dużo wody gdy używamy sensorów), dlatego ma ok. 15-20 minutowe opóźnienie .  Można powiedzieć, że jest to hybryda CGM i glukometru.  Ponieważ sensor jest ciałem obcym dla naszego organizmu (tak samo jak zestaw infuzyjny czy sensor CGM) może być noszony przez ograniczoną ilość czasu - w tym wypadku z FreeStyle Libre  możemy korzystać przez 14 dni (od momentu aktywacji czytnikiem).  FreeStyle Libre zapisuje dane z ostatnich 8 godzin , dzięki czemu możemy m.in. mieć podgląd na to co się działo w nocy. Możemy wykonywać nieograniczoną liczbę skanów na dobę, ale jest zalecane by wykonywać skany w odstępie przynajmniej 1 minuty.  F

Moje doświadczenie z sensorami FreeStyle Libre, Medtronic Enlite i Dexcom G5

Obecnie na rynku jest szeroki wybór sensorów do monitorowania glikemii . Systemy CGM czy FGM dają nam możliwość nie tylko zobaczenia naszego wyniku w czasie rzeczywistym, ale także tego co się działo wcześniej (wykres) i co może wydarzyć się później (trendy).  Ja sama miałam okazję korzystać do tej pory z 3 różnych sensorów: FreeStyle Libre , Medtronic Enlite oraz Dexcom G5 . W tym wpisie chciałabym podzielić się z Wami informacjami na temat tych systemów jak i moimi osobistymi wrażeniami. Kilka słów o sensorach Sensory to elektrody , które umieszone pod skórą mierzą stężenie poziomu glikemii z płynu śródtkankowego (nie z krwi). Stężenie w płynie śródtkankowym jest opóźnione o ok. kilkanaście minut względem stężenia we krwi.  Elektroda jest bardzo cienka (nieco grubsza od włosa) i nie czuć jej po zaaplikowaniu sensora. Igła służy jedynie do wprowadzenia elektrody pod skórę (w zależności od systemu należy ją wyciągnąć lub sama wycofuje się po aplikacji). FreeStyle Libre  Charakte