Przejdź do głównej zawartości

Wszystko o systemie DBLG1

  Korzystam z systemu DBLG1 w połączeniu z CGM Dexcom G6 i pompą Accu-Chek Insight już prawie 2 miesiące! 🙃 Żyjąc 28 lat z cukrzycą typu 1 nie spodziewałam się, że pojawi się system, który tak ułatwi mi życie 🥰 Wszystko w ramach tego systemu mam refundowane w Belgii w ramach programu "drogie technologie" - za tą możliwość moje dane będą zbierane przez 2 lata by zbadać wpływ DBLG1 na poprawę jakości życia osoby z cukrzycą typu 1. DBLG1 (Diabeloop Generation 1) to system hybrydowej zamkniętej pętli z samouczącym się algorytmem.  DBLG1 - algorytm hostowany w dedykowanym urządzeniu - łączy sensor do ciągłego monitorowania glikemii (CGM) i pompę insulinową, aby zautomatyzować decyzje dotyczące podawania insuliny. System nie wymaga kalibracji, ale istnieje taka możliwość. 💙 Urządzenie DBLG1 jest sercem systemu: - Wyświetla wszystkie informacje na temat CGM-u, pompy i pętli (m.in. poziom glukozy, status urządzeń, statystyki) - Służy do wprowadzania danych (posiłek - węglow...

Lekarskie opowieści czyli leczenie na wakacjach z cukrzycą

Nie zawsze da się uniknąć lekarza na wyjeździe, zwłaszcza gdy zależy nam na kolejnych udanych dniach. Ja niestety jestem zawsze tą osobą, która coś złapie - wszyscy zdrowi, a tylko ja się przeziębię. Szczęście w nieszczęściu - dzięki temu jestem przyzwyczajona do siedzenia w kolejce, gadania z lekarzem czy brania różnych leków i przestrzegania zaleceń. Miałam dwa spacerki do lekarzy - jednego w Chorwacji, drugiego w Polsce...

Z zimnego jeziora w Bośni niestety ja jako jedyna nie wyszłam bez szwanku. Dwa dni później bardzo źle się czułam, bolał mnie brzuch i chodziłam ciągle do toalety. Gdy chodziliśmy po Dubrovniku i już nie było żartów, bo myślałam że zemdleje stwierdziłam, że nie dam rady i muszę iść do lekarza żeby powiedział co mi jest. Miałam nadzieję, że nie jest to problem natury pokarmowej ze względu na to, że i tak już się odwodniłam, a nie chciałam mieć dalszych kłopotów. Wynik skoczył i oczywiście nie chciał spaść do czego również przyczynił się stres. Mój chłopak poszedł do informacji zapytać o najbliższy szpital. Okazało się ,że jest niedaleko i bezproblemowo przyjmuje turystów. Gdy dotarliśmy na miejsce autem udaliśmy się do pierwszej pomocy gdzie spotkaliśmy kilku oczekujących ludzi z różnych krajów. Denerwowałam się (jak to ja:P), po chwili pojawił się lekarz - około 30-letni mężczyzna i zapytał co mi dolega. Gdy pobieżnie wytłumaczyłam po angielsku o co chodzi, powiedział że za chwilę mnie przyjmie i faktycznie po kilku minutach weszliśmy na badanie (weszliśmy razem, bo nie chciałam być sama).Wytłumaczyłam dokładniej jak się czuję, na co jestem chora i uczulona. W Chorwacji chyba jeszcze nie weszły pompy insulinowe albo nie są tak popularne, ponieważ lekarz mnie zapytał czy to mój glukometr. Gdy powiedziałam co to jest, odpowiedział że pierwszy raz ją widzi i że wygląda super;) Brzuch bolał mnie cały, więc nie wiedziałam gdzie jest źródło bólu - dowiedziałam się, że mam po prostu zapalenie dróg moczowych (ucieszyłam się, że nie sprawy żołądkowe), co potwierdziło badanie moczu, w którym były białe krwinki wskazujące na stan zapalny. 

Dostałam recepty i trochę się uspokoiłam. Za wizytę musieliśmy zapłacić na miejscu (400 kun czyli ponad 200 zł) mimo EKUZu, ale wystarczy że pojedziemy do NFZ i pieniądze zostaną zwrócone za pierwszą pomoc. Leki kosztowały około 50 zł (antybiotyk i lek na skurcz mięśni) co mnie mile zaskoczyło, bo myślałam że będzie drożej. Postanowiłam się jeszcze dodatkowo upewnić co do leków i poszukałam ich w internecie - okazało się,że taki antybiotyk jest w Polsce i przeczytałam ulotki po polsku. Znalazłam również bardzo pożyteczną stronę OSOZ czyli ogólnopolski system ochrony zdrowia gdzie można wpisać nazwy leków i sprawdzić czy są między nimi interakcje https://www.osoz.pl/osoz-www/leki/interakcje (baza działa na pewno, ponieważ wpisałam na próbę Acard i Apap - pokazało, że interakcja jest istotna) Jeszcze - jak to ja - stwierdziłam,że zabulę to 5 zł i zadzwoniłam do dwóch aptek w Polsce aby się dopytać o kilka rzeczy :D Dopiero wtedy wzięłam ten antybiotyk xD Wiem, że pewnie część z Was się śmieje, ale oprócz cukrzycy mam jeszcze na koncie kilka innych cudownych dodatków chorobowych i biorę różne inne leki, więc wszystko sprawdzam 10 razy. Tak, jestem hipochondrykiem :D Oczywiście po kilku dniach mi się poprawiło :) Skończyłam brać leki dokładnie w moje urodziny, więc musiałam przenieść imprezę - posiadówkę na następny dzień ;) (jak już byliśmy w Zakopcu).

Gdy przyjechaliśmy do Zakopanego pomyślałam o tym żeby skontrolować mój stan (zresztą jeszcze trochę mnie miętosiło w środku:P). W internecie znalazłam szpital, w którym była nocna pomoc lekarska tj. od godziny 18 można przyjść właściwie bez kolejki do internisty (czasem tak robię w domu - gdy nie mogę się dostać do lekarza, a potrzebuję wizyty bez recepty to idę na nocną pomoc i można bez problemu na dowód pójść na wizytę). Oczywiście podrzuciła mnie moja druga połowa ;D Wszystko przebiegło bardzo sprawne - spisano mnie z dowodu, dostałam kartę i byłam pierwsza w kolejce:D Trafiłam na bardzo miłą panią doktor:) Gdy pielęgniarki zobaczyły moją pompę od razu chciały ją oglądać i studiować :D musiałam pokazać moje wkłucie i coś powiedzieć o tym jak to działa. Zastanawiam się z czego to wynika, czy akurat w tym rejonie Polski pompy nie są tak popularne/znane/? Czy to akurat w tym szpitalu? Dowiedziałam się, że jeszcze jestem odrobinę niedoleczona i muszę się dobić czymś w stylu furaginy ;D Starałam się nie przemęczać i nie szaleć z wyprawami - raczej spacery ;) Ale mimo wszystko spędziłam miło czas:) Powiedziałabym, że szczęście w nieszczęściu - byłam chora na wakacjach, ale się wprawiłam :D Teraz czas się zbierać na uczelnię - szczęście, że wyjątkowo w tym roku na ASP mam zajęcia od najbliższego czwartku ;D


Weronika BlueSugarCube

Popularne posty z tego bloga

Złoty strzał

Pierwszy raz usłyszałam określenie "złoty strzał" dopiero niedawno, na jednej z cukrzycowych grup na Facebooku, gdzie ktoś zapytał ile trzeba przyjąć insuliny by zrobić złoty strzał... "Złoty strzał – eufemizm oznaczający przedawkowanie narkotyku kończące się śmiercią. Termin stosowany jest głównie w odniesieniu do narkotyków zażywanych dożylnie (np. heroiny). Odnosi się to zarówno do świadomego przedawkowania narkotyku, czyli samobójstwa, jak i nieświadomego, wynikającego z nieumiejętnego przyjęcia substancji odurzającej bądź jej większej czystości, które to rozróżnienie często nie jest możliwe podczas sekcji zwłok lub analizy toksykologicznej."   źródło: Wikipedia Insulina to lek ratujący życie osób z cukrzycą insulinozależną (często nazywana jest "wodą życia"), jednak w bardzo dużych dawkach może być nie tylko niebezpieczna, ale wręcz  śmiertelna . W mediach społecznościowych wiele osób z cukrzycą typu 1 publikuje zdjęcia, na których pokazuj...

FreeStyle Libre

FreeStyle Libre to FGM ( Flash Glucose Monitoring System ), czyli system monitorowania glikemii typu Flash . Różni się on tym od CGM  ( Continuous Glucose Monitoring System ), że  musimy zbliżyć czytnik do sensora (na ramieniu)  by dowiedzieć się jaki mamy poziom cukru . Libre pokazuje wynik z płynu śródtkankowego (nie z krwi, dlatego warto regularnie pić dużo wody gdy używamy sensorów), dlatego ma ok. 15-20 minutowe opóźnienie .  Można powiedzieć, że jest to hybryda CGM i glukometru.  Ponieważ sensor jest ciałem obcym dla naszego organizmu (tak samo jak zestaw infuzyjny czy sensor CGM) może być noszony przez ograniczoną ilość czasu - w tym wypadku z FreeStyle Libre  możemy korzystać przez 14 dni (od momentu aktywacji czytnikiem).  FreeStyle Libre zapisuje dane z ostatnich 8 godzin , dzięki czemu możemy m.in. mieć podgląd na to co się działo w nocy. Możemy wykonywać nieograniczoną liczbę skanów na dobę, ale jest zalecane by wykonywać skany w ...

Moje doświadczenie z sensorami FreeStyle Libre, Medtronic Enlite i Dexcom G5

Obecnie na rynku jest szeroki wybór sensorów do monitorowania glikemii . Systemy CGM czy FGM dają nam możliwość nie tylko zobaczenia naszego wyniku w czasie rzeczywistym, ale także tego co się działo wcześniej (wykres) i co może wydarzyć się później (trendy).  Ja sama miałam okazję korzystać do tej pory z 3 różnych sensorów: FreeStyle Libre , Medtronic Enlite oraz Dexcom G5 . W tym wpisie chciałabym podzielić się z Wami informacjami na temat tych systemów jak i moimi osobistymi wrażeniami. Kilka słów o sensorach Sensory to elektrody , które umieszone pod skórą mierzą stężenie poziomu glikemii z płynu śródtkankowego (nie z krwi). Stężenie w płynie śródtkankowym jest opóźnione o ok. kilkanaście minut względem stężenia we krwi.  Elektroda jest bardzo cienka (nieco grubsza od włosa) i nie czuć jej po zaaplikowaniu sensora. Igła służy jedynie do wprowadzenia elektrody pod skórę (w zależności od systemu należy ją wyciągnąć lub sama wycofuje się po aplikacji). FreeStyle Libre...