Przejdź do głównej zawartości

Wszystko o systemie DBLG1

  Korzystam z systemu DBLG1 w połączeniu z CGM Dexcom G6 i pompą Accu-Chek Insight już prawie 2 miesiące! 🙃 Żyjąc 28 lat z cukrzycą typu 1 nie spodziewałam się, że pojawi się system, który tak ułatwi mi życie 🥰 Wszystko w ramach tego systemu mam refundowane w Belgii w ramach programu "drogie technologie" - za tą możliwość moje dane będą zbierane przez 2 lata by zbadać wpływ DBLG1 na poprawę jakości życia osoby z cukrzycą typu 1. DBLG1 (Diabeloop Generation 1) to system hybrydowej zamkniętej pętli z samouczącym się algorytmem.  DBLG1 - algorytm hostowany w dedykowanym urządzeniu - łączy sensor do ciągłego monitorowania glikemii (CGM) i pompę insulinową, aby zautomatyzować decyzje dotyczące podawania insuliny. System nie wymaga kalibracji, ale istnieje taka możliwość. 💙 Urządzenie DBLG1 jest sercem systemu: - Wyświetla wszystkie informacje na temat CGM-u, pompy i pętli (m.in. poziom glukozy, status urządzeń, statystyki) - Służy do wprowadzania danych (posiłek - węglowodan

Bez fast foodów można się obyć


Fast foody otaczają nas niczym małe urocze domki z potworami z tłuszczu w środku :d
Odkąd wróciłam do domu z wakacji (pierwszy tydzień października) udało mi się nic nie tknąć (może dwa razy zjadłam Subway'a, ale szczerze uważam to za mniejsze zło niż np. McDonald, KFC, Burger King itd.) - ugryzłam kawałek cheeseburgera od chłopaka, please don't judge me :D

Fast foody są o tyle niebezpieczne, że gdy idziemy do pracy czy na zajęcia i nie ma nas cały dzień w domu - to one zawsze są pod nosem. Mimo, że zdarza mi się nabrać wałówki kanapek, sałatek, jabłek etc. to czasem się marzy o ciepłym obiadku (który prawdopodobnie będzie można zjeść dopiero wieczorem jak się wróci albo i wcale, bo się padnie na twarz :P)

I potem przechodzi człowiek obok takiego fast food'a, poczuje zapach i nagle robi się dwa razy głodniejszy niż był - reszta zależy od naszej woli :D (no chyba,że kategorycznie nie jecie, nie lubicie i brzydzą Was takie zapachy i widoki). Można jednak przejść obok i zjeść coś zdrowszego :) Lepsza będzie nawet sama zupa albo zgrillowana kanapka ze świeżymi składnikami niż hamburger...A ostatnio rozrastają się knajpy a la bary mleczne.



Wydaje mi się, że zjedzenie fast food'a od święta nas nie zabije, ale regularne opychanie się śmieciowym obiadem na pewno nie wyjdzie nam na zdrowie. Ile to już zdjęć i grafik krąży po internecie mających nas zniechęcić do jedzenia w "restauracjach" szybkiej obsługi...?


  


Są i tacy, których nic nie zniechęci do jedzenia junk food'u  - ani informacje o tym jak są przetrzymywane zwierzęta z których potem robi się jego ulubioną kanapkę, ani zdjęcia z produkcji np. krążył taki artykuł ze zdjęciem z robienia "masy" do nuggetsów, ani pogłoski o tym, że w kotlet w kanapce jest wstrzykiwany środek przeciwwymiotny.


 
W ofertach pojawiają się coraz lepsze okazje, rozdają kupony zniżkowe czy promują nowości. Coraz bardziej zwracają uwagę na projektowanie wnętrza (ot chodźby nowy look McDonalda pro eko) i lokalizacje, obok są zwykle bankomaty lub stacje benzynowe. Czasem nawet łączą siły! :D (np.KFC i Burger King przy rotundzie) Wszystko żeby nas przyciągnąć i skusić :D Lepiej nie wciągać się w nałóg, ale od czasu do czasu można schrupać coś w ramach urozmaicenia :DD Albo gdy możemy uratować nasz wygłodniały żołądek tylko "podłym" obiadem ;)

Weronika BlueSugarCube

Popularne posty z tego bloga

Złoty strzał

Pierwszy raz usłyszałam określenie "złoty strzał" dopiero niedawno, na jednej z cukrzycowych grup na Facebooku, gdzie ktoś zapytał ile trzeba przyjąć insuliny by zrobić złoty strzał... "Złoty strzał – eufemizm oznaczający przedawkowanie narkotyku kończące się śmiercią. Termin stosowany jest głównie w odniesieniu do narkotyków zażywanych dożylnie (np. heroiny). Odnosi się to zarówno do świadomego przedawkowania narkotyku, czyli samobójstwa, jak i nieświadomego, wynikającego z nieumiejętnego przyjęcia substancji odurzającej bądź jej większej czystości, które to rozróżnienie często nie jest możliwe podczas sekcji zwłok lub analizy toksykologicznej."   źródło: Wikipedia Insulina to lek ratujący życie osób z cukrzycą insulinozależną (często nazywana jest "wodą życia"), jednak w bardzo dużych dawkach może być nie tylko niebezpieczna, ale wręcz  śmiertelna . W mediach społecznościowych wiele osób z cukrzycą typu 1 publikuje zdjęcia, na których pokazuj

FreeStyle Libre

FreeStyle Libre to FGM ( Flash Glucose Monitoring System ), czyli system monitorowania glikemii typu Flash . Różni się on tym od CGM  ( Continuous Glucose Monitoring System ), że  musimy zbliżyć czytnik do sensora (na ramieniu)  by dowiedzieć się jaki mamy poziom cukru . Libre pokazuje wynik z płynu śródtkankowego (nie z krwi, dlatego warto regularnie pić dużo wody gdy używamy sensorów), dlatego ma ok. 15-20 minutowe opóźnienie .  Można powiedzieć, że jest to hybryda CGM i glukometru.  Ponieważ sensor jest ciałem obcym dla naszego organizmu (tak samo jak zestaw infuzyjny czy sensor CGM) może być noszony przez ograniczoną ilość czasu - w tym wypadku z FreeStyle Libre  możemy korzystać przez 14 dni (od momentu aktywacji czytnikiem).  FreeStyle Libre zapisuje dane z ostatnich 8 godzin , dzięki czemu możemy m.in. mieć podgląd na to co się działo w nocy. Możemy wykonywać nieograniczoną liczbę skanów na dobę, ale jest zalecane by wykonywać skany w odstępie przynajmniej 1 minuty.  F

Moje doświadczenie z sensorami FreeStyle Libre, Medtronic Enlite i Dexcom G5

Obecnie na rynku jest szeroki wybór sensorów do monitorowania glikemii . Systemy CGM czy FGM dają nam możliwość nie tylko zobaczenia naszego wyniku w czasie rzeczywistym, ale także tego co się działo wcześniej (wykres) i co może wydarzyć się później (trendy).  Ja sama miałam okazję korzystać do tej pory z 3 różnych sensorów: FreeStyle Libre , Medtronic Enlite oraz Dexcom G5 . W tym wpisie chciałabym podzielić się z Wami informacjami na temat tych systemów jak i moimi osobistymi wrażeniami. Kilka słów o sensorach Sensory to elektrody , które umieszone pod skórą mierzą stężenie poziomu glikemii z płynu śródtkankowego (nie z krwi). Stężenie w płynie śródtkankowym jest opóźnione o ok. kilkanaście minut względem stężenia we krwi.  Elektroda jest bardzo cienka (nieco grubsza od włosa) i nie czuć jej po zaaplikowaniu sensora. Igła służy jedynie do wprowadzenia elektrody pod skórę (w zależności od systemu należy ją wyciągnąć lub sama wycofuje się po aplikacji). FreeStyle Libre  Charakte